UCZELNIA NASZYM DOMEM
Magnificencjo Rektorze,
Wysoki Senacie,
Szanowne grono Profesorów i wszystkich pracowników realizujących i wspierających
procesy dydaktyczne i naukowe,
Szanowni studenci!
Z okazji uroczystej inauguracji nowego roku akademickiego, w imieniu Stowarzyszenia Wychowanków Politechniki Krakowskiej, przypadł mi w udziale zaszczyt złożenia najserdeczniejszych życzeń wszelkiej pomyślności dla całej społeczności akademickiej naszej Uczelni.
Fot. J. Zych |
W silnie zracjonalizowanych środowiskach (a z natury
rzeczy dotyczy to zwłaszcza uczelni technicznych) szczególne znaczenie mają sprawy
duchowe, trudne do kodyfikacji, wyrażające się często w postaci symbolicznej.
Najsilniejszym, sprzyjającym refleksjom, symbolem zmian naszych czasów jest milenijna
granica.
Inaugurowany rok akademicki wchodzi w trzecie tysiąclecie.
Bezsprzecznie największym przejawem cywilizacyjnej odmiany tego czasu jest
przekształcanie się społeczeństw ze społeczności industrialnej w społeczność
informacyjną, w której najważniejszym towarem jest wiedza. Trzecia Fala, jak określił
ten proces Toffler, ogarnia w związku z tym przede wszystkim kształcenie. I kształcenie
to rozciągnięte musi być na całe życie. Tej sprawie, kształceniu przez całe życie,
poświęcają obecnie największą uwagę kraje zachodnie, m.in. w ramach programów
badawczych Unii Europejskiej. Dlaczego o tym mówię, zabierając głos w imieniu
Stowarzyszenia Wychowanków? Bowiem wzrost aktywności Stowarzyszenia (mam nadzieję, że
zauważalny), oprócz oczywistych powodów sentymentalnych, związany jest właśnie z tą
sprawą. My, absolwenci, wracamy tutaj i będziemy wracać coraz częściej i coraz
liczniej. Ze wzruszeniem, ale i z potrzebą. Konsultacje oficjalne i
nieoficjalne, udział pracowników naukowych i dydaktycznych w prowadzonych przez nas
pracach we wszelkiego rodzaju instytucjach, firmach wytwórczych, konsultingowych i innych
poza uczelnią, studia podyplomowe, kursy dokształcające, seminaria i konferencje,
doktoraty i habilitacje. To zaczyna być chleb powszedni dla każdego, kto chce być
kreatywny. A gdzie najlepszy można mieć kontakt, lepsze zrozumienie, większą
śmiałość, jeśli nie we własnej Alma Mater?
Dlatego, drodzy studenci, warto uświadomić sobie tę, niezbyt może
widoczną z perspektywy studiowania, sprawę: dla większości z Was, niezależnie od
uprawianej profesji, więzi z nauką na poziomie wyższym, teraz zadzierzgane, trwać
będą zawsze. Życząc Wam sukcesów naukowych, miłego spędzenia czasu studiowania i
renesansowego rozwijania osobowości, czemu szczególnie sprzyja Kraków, życzę, żeby
to były więzi korzeniami sięgające naszej Politechniki.
Politechnikę Krakowską opuszczają dobrze przygotowani absolwenci.
Poczynione pierwsze zapisy do założonej niedawno Złotej Księgi Wychowanków pozwalają
stwierdzić, jak wiele wspaniałych postaci, którymi możemy się szczycić, wyszło z
naszej Politechniki. Bez kompleksów funkcjonują w technice, biznesie, dydaktyce, nauce
czy nawet w polityce, i to nie tylko w kraju, ale na wszystkich kontynentach. Żeby się o
tym przekonać, wystarczy zobaczyć, jak się zwołują wykorzystując stronę
internetową Stowarzyszenia Wychowanków PK.
W tym uroczystym dniu pragnę i ja, wyrażając zadowolenie ze swojego
statusu, dać świadectwo uzyskanej w murach tej Uczelni możliwości osiągania
wspaniałej satysfakcji zawodowej. I korzystając z tej niecodziennej okazji -
złożyć na ręce Władz Uczelni wyrazy najgłębszego szacunku i szczerego
podziękowania.
Składając całej społeczności akademickiej naszej Uczelni
najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności życzę Jego Magnificencji oraz
Senatowi powodzenia w takim odczytywaniu znamion początków nowego tysiąclecia, które
umożliwią kierowanie Uczelnią prowadzące do późniejszych sukcesów absolwentów i
uznania profesjonalistów. Wszystkim nam - absolwentom, studentom, kadrze i władzom
Politechniki - życzę, byśmy byli dumni z siebie nawzajem.