STUDENCI PK


Dariusz Kozłowski

 

 

DYPLOM ROKU

W dorocznym konkursie Stowarzyszenia Architektów Polskich "Dyplom Roku" praca dyplomowa mgr inż. arch. Andrzeja Mikulskiego:
"Klasztor i kościół w Miasteczku Studenckim w Krakowie"
została uznana za najlepszy projekt dyplomowy roku akademickiego 1999/2000;
autor opracowania oraz promotor dr hab. inż. arch.
Dariusz Kozłowski, prof. PK - uzyskali nagrodę główną.

Dariusz Kozłowski  Andrzej Mikulski

 

Modernizm i znaczenie
albo
klasztor i kościół w Miasteczku Studenckim w Krakowie

 

    Rzecz. Przedmiotem pracy dyplomowej klasztor i kościół, w Miasteczku Studenckim w Krakowie, w ostatnim roku stulecia.
   Miejsce. W spójnej kompozycji przestrzeni Miasteczka Studenckiego, na nieodległych peryferiach Krakowa, gdzie Stary Kraków stracił swe magiczne oddziaływanie, znaleziono dla klasztoru i kościoła miejsce stosowne. Budowlę umieszczono na skraju wyrazistego założenia zdominowanego przez kąt prosty i "blok mieszkalny". Klasztor znalazł miejsce na uboczu architektonicznej całości, a nowa użyteczność jest przeznaczona dla tych, którzy jej potrzebują.
   Architektura. Stosowne przestrzenie obiektu pozwalają na "zamieszkiwanie" w ciszy i wyłączenie się z hałaśliwości życia codziennego toczącego się obok. Użyteczność rzeczy architektonicznej nie pozostaje niewidzialna, ale jest całkowicie przeźroczysta: zanim ją dostrzeżemy widzimy kształty. Architektura Mikulskiego, w poszukiwaniu inspiracji - i doskonałości, powstała najpierw jako wynik poszukiwań "atmosfery" budowli sakralnej: kościoła z niewielkim klasztorem. "Sacrum", "dewocja", "nowoczesność", "światło", "budulec", "metafora", "symbol", "znaczenie"...powinowactwa i inspiracje ze świata pozaarchitektonicznego, zostały zatarte z chwilą budowania przestrzeni. Budując kompozycję architektoniczną autor w swojej abstrakcji nigdy nie opuszcza świata znaczeń. Świat ten budowany jest ze świadomością, że nie istnieje consensus gentium w zakresie artystycznych produktów współczesnej kultury; dawne symbole straciły wiele ze swojej siły pobudzania myśli i uczuć, ponieważ siła ta zależy od spójności świata. Proponuje się nam wobec tego grę ezoteryczną w znaczenia, zabawę w obserwowanie gry form między sobą i grę z widzem.
    Poetyka przestrzeni klasztoru i kościoła realizuje owe znaczenia budując meandry symbolu i metafory nie do końca jasne bez autorskiego komentarza. "Wspaniałe kłamstwo" tej architektury pozostaje ukryte przed okiem profana. Takiej poetyki nie będziemy wyjaśniać ani analizować. Jeśli pozostaje widzialna - starania architekta nie poszły na marne. Jeśli pozostaje w intencji twórcy, z pewnością posłuży budowaniu innego świata architektury w przyszłości.
    W obu przypadkach chodzi o poszukiwania istoty architektury dziś.